Jak optymistycznie i różowo - rzeczywiście bierze na wspomnienie dzieciństwa :) a po takim ciepłym gęstym śniadaniu po przeziębieniu ani śladu :)
uwielbiam takie kleiki :)
sama mam ochotę teraz na taką kaszkę z malinami!<3 zdrówka! :*
Śliczna miseczka i bardzo smaczna zawartość. Jednak przede wszystkim życzę Ci, żeby to przeziębienie uciekło :*
a ja nawet bez choróbska chętnie wciągnęłabym taką kaszę :)
Ja jak jestem chora śniadanie mogę zjeść za dwóch jednak reszta posiłków już tak łatwo nie wchodzi,a twoje śniadanie aż bierze na wspomnienia!
Dużo zdrówka! :*Po takiej gorącej kaszce musi być lepiej :)
Mam nadzieję, że ta kaszka sprawi, że poczujesz się lepiej! :)
narobiłaś ochoty na maliny!:)
Kleik ryżowy najlepszy!Mnóstwo zdrowia! :)
Jak optymistycznie i różowo - rzeczywiście bierze na wspomnienie dzieciństwa :) a po takim ciepłym gęstym śniadaniu po przeziębieniu ani śladu :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie kleiki :)
OdpowiedzUsuńsama mam ochotę teraz na taką kaszkę z malinami!<3 zdrówka! :*
OdpowiedzUsuńŚliczna miseczka i bardzo smaczna zawartość. Jednak przede wszystkim życzę Ci, żeby to przeziębienie uciekło :*
OdpowiedzUsuńa ja nawet bez choróbska chętnie wciągnęłabym taką kaszę :)
OdpowiedzUsuńJa jak jestem chora śniadanie mogę zjeść za dwóch jednak reszta posiłków już tak łatwo nie wchodzi,a twoje śniadanie aż bierze na wspomnienia!
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka! :*
OdpowiedzUsuńPo takiej gorącej kaszce musi być lepiej :)
Mam nadzieję, że ta kaszka sprawi, że poczujesz się lepiej! :)
OdpowiedzUsuńnarobiłaś ochoty na maliny!:)
OdpowiedzUsuńKleik ryżowy najlepszy!
OdpowiedzUsuńMnóstwo zdrowia! :)